(...) Udział sekretarza generalnego IOV Alexandra Veigla w XIX Festiwalu Kapel i Śpiewaków Ludowych był momentem przełomowym w rozwoju dalszych kontaktów Sekretariatu Generalnego IOV z pracownikami kultury Lubelszczyzny zgrupowanymi wokół idei Festiwalu w Kazimierzu. Przegląd zespołów folklorystycznych oraz twórców indywidualnych, rozmowy z uczestnikami Festiwalu i jego organizatorami oraz jurorami, udział w imprezach towarzyszących Festiwalowi (seminarium folklorystyczne, targi sztuki ludowej) przekonały A. Veigla o dużej oryginalności i dużym bogactwie polskiej kultury ludowej, a co szczególnie okazało się ważne - o zachowaniu i pielęgnowaniu jej treści i formy w naturalnym, autentycznym kształcie.
Te bowiem cechy kultury i sztuki ludowej są przez IOV szczególnie wysoko cenione, a małe autentyczne zespoły folklorystyczne i indywidualni twórcy ludowi są przedmiotem szczególnego zainteresowania i troski IOV. Pobyt A. Veigla na Festiwalu w Kazimierzu w czerwcu 1985 r. rozpoczął szerszą współpracę między IOV a przedstawicielami polskiej kultury i sztuki ludowej. Rozszerzona została wymiana polskich zespołów folklorystycznych z Austrią i krajami Europy Zachodniej. Wzrosła liczba zespołów folklorystycznych z krajów zachodnich prezentujących swoją kulturę ludową w Polsce. W ostatnich latach Festiwal w Kazimierzu gościł zespoły folklorystyczne z Austrii a ostatnio także z Ukrainy i Litwy. W wyniku rozwijających się kontaktów wzrastała w Polsce liczba indywidualnych i zbiorowych członów IOV.
Organizatorzy Festiwalu w Kazimierzu zostali zaproszeni do udziału w Światowym Festiwalu Folklorystycznym w Krems (Austria - sierpień 1985). Z inicjatywy A. Veigla członkowie IOV w Polsce, których liczba w 1986 r. wzrosła do kilkudziesięciu, podjęli próbę tworzenia Polskiej Sekcji IOV.
(fragm artykułu Mieczysława Marczuka, Polska Sekcja Międzynarodowej Organizacji Sztuki Ludowej i jej związki z Festiwalem Kapel i Śpiewaków Ludowych w Kazimierzu nad Wisłą
z "Twórczości Ludowej" nr 3-4/1992)
Blog o Festiwalu w Kazimierzu oraz szerzej o muzyce tradycyjnej/ludowej - jej kontekstach i historii w PRL.
Festiwalowe nagrody rzeczowe 1973
To były żniwa! Laureaci głównych nagród (nie było wtedy Baszt jeszcze, wprowadzono je w 1976) oprócz gratyfikacji finansowej (wedle hasła nowoczesność w domu i zagrodzie) otrzymywali cywilizacyjne dobrodziejstwa w postaci nagród rzeczowych. Pozostali laureaci również wchodzili masowo w posiadanie przedmiotów cud-techniki, będących wtedy przedmiotami silnego pożądania. Która kobieta nie chciała suszyć włosów suszarką elektryczną zamiast chodzić cały wieczór z mokrą głową zawiniętą w ręcznik? A jeśli suszarka dostała się babci, ta cieszyła się radością swojej córki czy wnuczki. Najważniejsze jednak były te cuda, które zapewniały stały kontakt z szerokim światem i z modną muzyką czyli radioodbiorniki, magnetofony, adaptery. Za to najmłodszy uczestnik - Romuald Jędraszak z Wielkopolski - dostał materac. Nie jest napisane jaki, ale zapewne dmuchany skoro dudziarz, no i jeździło się już wtedy przecież pod namiot.
Śpiewacy i instrumentaliści:
Walentyna Pakuła z Poniatowej/Józef Broda z Koniakowa - I nagroda - 1 tysiąc zł i magnetofon
Joanna Rachańska z Łubczy/Władysław Obrochta z Zakopanego - II nagroda - 750 zł i radio "Alina"
Zofia Skupień z Zakopanego/Florian Walkosz z Zakopanego - III nagroda - 500 zł i adapter
Jurorzy Festiwalu - lata 1970-te
III Festiwal 1970:
IX Festiwal 1975
X Festiwal 1976:
XIII Festiwal 1979
- mgr Włodzimierz Dębski - muzykolog, dyr. średniej szkoły muzycznej w Lublinie
- red. Marian Domański - muzykolog, Redakcja Muzyczna PR w Warszawie
- red. Bogdan Jankowski - muzykolog, Redakcja Muzyczna PR w Warszawie
- mgr Włodzimierz Sandecki - dyr. Departamentu MKiS
- mgr Jadwiga Sobieska - Instytut Sztuki PAN
- dr Jan Stęszewski - Związek Kompozytorów, Instytut Sztuki PAN
- red. Andrzej Wróblewski - muzykolog, "Życie Warszawy"
- Regina Załuska - Wydział Kultury PWRN w Lublinie
VII Festiwal 1973:
- mgr Jadwiga Sobieska
- Regina Załuska
- dr Jan Stęszewski
- red. Marian Domański
- red. Bogdan Jankowski
- mgr Włodzimierz Dębski
- mgr Andrzej Wróblewski
- mgr Anna Szałaśna - Instytut Sztuki PAN
- mgr Anna Stawowska - Centralny Ośrodek Metodyki Upowszechniania Kultury
VIII Festiwal 1974:
- mgr Jadwiga Sobieska
- dr Jan Stęszewski
- red. Marian Domański
- mgr Włodzimierz Dębski
- mgr Andrzej Wróblewski
- mgr Anna Stawowska
- red Jerzy Kołaczkowski - Redakcja Muzyki Ludowej i Chóralnej Polskiego Radia
- red. Władysław Byszewski - Redakcja Polskiego Radia - Katowice
- mgr Grażyna Leszczyńska - sekretarz, Wydział Kultury i Sztuki Urzędu Wojewódzkiego w Lublinie
IX Festiwal 1975
- dr Jan Stęszewski
- red. Marian Domański
- red. Jerzy Kołaczkowski
- red. Władysław Byszewski
- mgr Włodzimierz Dębski
- mgr Andrzej Wróblewski
- mgr Anna Stawowska
- mgr Maryla Grybel-Meksuła - Zarząd Główny STL
- Bogdan Grzegorzewski - Muzeum Narodowe w Warszawie
- Zbigniew Ciechoń - Związek Kompozytorów Polskich, Warszawa
- mgr Alicja Lejcyk-Kamińska - Wydział Kultury i Sztuki UW w Lublinie
X Festiwal 1976:
- mgr Jadwiga Sobieska
- dr Jan Stęszewski
- red. Marian Domański
- mgr Włodzimierz Dębski
- mgr Andrzej Wróblewski
- mgr Anna Stawowska
- red. Władysław Byszewski
- red. Jerzy Kołaczkowski
- mgr Anna Szałaśna
- mgr Grażyna Leszczyńska
- prof. dr Józef Burszta - Uniwersytet im. A. Mickiewicza w Poznaniu
- mgr Bohdan M. Jankowski - Polskie Nagrania
- prof. dr Roman Reinfuss - PIS PAN Kraków
- red. Stefan Wilusz - Telewizja Polska
XIII Festiwal 1979
- mgr Jadwiga Sobieska
- red. Marian Domański
- doc. dr Jan Stęszewski
- mgr Włodzimierz Dębski
- mgr Andrzej Wróblewski
- mgr Anna Stawowska
- red. Władysław Byszewski
- prof. dr Józef Burszta
- mgr Anna Szałaśna
- mgr Aleksandra Bogucka - Kraków
- dr Bogusław Linette - Poznań
Piotr Dahlig
Festiwal w Kazimierzu był wzorotwórczy jeśli chodzi o performans indywidualny muzyków ludowych (np. cymbalistów).
Rozmowy 3 - Maria Baliszewska
Marian Domański był już jurorem jak ja przyjechałam i on był jurorem aktywnym. On tę Bosą Nóżkę wprowadził (jakiś 78
rok), sam prowadził zajęcia, zbierał wszystkie dzieci, które chciały
się uczyć. Trzeba dodać, że Kazimierz wtedy był pełen ludzi. Na
targ przyjeżdżali kolekcjonerzy, bo było co tam
kolekcjonować, powstawały piękne kolekcje. Ludzie przyjeżdżali
też po prostu na imprezę, dużo się działo na ulicy, była druga
scena nad Wisłą, tam TV nagrywała, równolegle była Bosa Nóżka
na Małym Rynku, potem jak przeniósł się Festiwal na Mały Rynek, to z
kolei na Dużym bywały takie spontaniczne koncerty kapel, dzisiaj
też są, ale więcej działo się w mieście, a dlaczego? Bo miasto
chciało mieć ten Festiwal, a w latach 80-tych miasto zaczęło
walczyć z Festiwalem.
Ikony Festiwalu - Anna Malec
Śpiewaczka w Kazimierzu - ostatni jej udział w festiwalu, 1983, razem z nią wnuk Zbigniew Nowak. Foto z archiwum domowego Władysławy Kubiny - córki śpiewaczki.
Rozmowy 2 - Jerzy Bartmiński
Po
wydaniu mojej książki o języku folkloru, która wyszła w Ossolineum w
73 roku to chyba Janek Stęszewski wymyślił, żeby do jury w
Kazimierzu, w którym są sami muzykolodzy dołączyć jakiegoś
tekstologa. Ja kocham muzykę, ale nie jestem jej znawcą, nie
praktykuję jej. Z oporami do tego podchodziłem, bo wiedziałem,
że na estradzie można tylko cząstkę pokazać tego fenomenu jakim
jest folklor, ale zaproszenie przyjąłem. Miałem ten dystans,
zachowuję go zresztą do dzisiaj, ale w pewnym momencie ten festiwal
mnie przekonał do swojej racji istnienia. Tak, ta forma
prezentowania cząstki tradycji, głównie muzycznej, ale też
częściowo słownej, pomaga ją ocalać, a warto ją ocalać.
Rozmowy 1 - Maria Baliszewska
To była ważna rola festiwalu, że tu
można ten ślad po sobie zostawić, że ta moja muzyka będzie
kiedyś, że ktoś jej będzie słuchał. I
jak my pytaliśmy prosząc o więcej (z kapelami to raczej nie było
problemu, miały duży repertuar), to wyciągali z rękawa kolejne
utwory i byli szczęśliwi, mało tego, nikt nigdy nie pytał o
pieniądze, nie pamiętam, żeby choć raz. Czyli ta świadomość
była duża. Związek Kazimierza z radiem jest wielki, także ten
społeczny.
Subskrybuj:
Posty (Atom)